Selfie za cenę życia. Apelujemy o ostrożność
Na Zante szczególnie chętnie odwiedzanym miejscem pozostaje Zatoka Wraku. Sponad dwustumetrowego klifu roztacza się widok na niebiańską wręcz plażę z porzuconym na niej i owianym już niejedną legendą wrakiem statku. Codziennie miejsce to odwiedzają setki turystów. Każdy pragnie uwiecznić chwytający za serce widok. Zrobić selfie z bliskimi, zapisać we wspomnieniach pobyt na wyspie jak najdłużej. Niektórzy jednak dla dobrego zdjęcia są w stanie poświęcić wiele. Wakacyjny nastrój sprawia, że zapominają o zachowaniu zdrowego rozsądku i zatroszczeniu się o bezpieczeństwo własne, swoich bliskich i współwypoczywających. Wówczas łatwo o tragiczne scenariusze.
Dziewczyna podchodzi do krawędzi klifu. Tam widok musi być przecież jeszcze lepszy. Jeszcze tylko troszeczkę – mówi. O krok za daleko. Nawet nie zdążyła krzyknąć. Nie ma już odwrotu. Na dnie przepaści czeka już tylko śmierć.
Podobna sytuacja miała na Zakynthos miejsce niedawno, w pierwszych dniach czerwca tego roku. Dwudziestodwuletnia turystka z Kuby wraz ze swoim partnerem ze Stanów Zjednoczonych zboczyli na dziki i rzadko uczęszczany szlak ponad Zatoką Wraku. Kobiecie zależało być może na zrobieniu idealnego selfie, przez co najprawdopodobniej maksymalnie zbliżyła się do krawędzi, straciła równowagę i spadła z wysokości, tracąc życie. Niestety brak rozwagi i wakacyjne rozluźnienie sprzyjają tak tragicznym wypadkom.
Para turystów wykonująca selfie nad Zatoką Wraku w ryzykownym i niesprawdzonym miejscu. Niestety nie jest to tutaj rzadki widok.
Żadne zdjęcie i żadne selfie, nie jest jednak warte ludzkiego życia! Stąd nasz apel o zachowanie ostrożności do wszystkich osób spędzających wakacje na Zakynthos.
Na wyspie cześć szlaków jest oznaczona. Ponad Zatoką Wraku znajduje się balkonik widokowy oraz biegnąca po klifie ścieżka, którą podążamy do przystanku widokowego podczas naszych wycieczek. Oba te miejsca są przez nas sprawdzone i bezpieczne, położone w stabilnym obszarze i we właściwej odległości od krawędzi klifu. Tylko w tych punktach pojawiamy się z naszymi turystami.
Po ostatnim wypadku władze gminy Zakynthos w porozumieniu z przedstawicielami monastyru św. Jerzego, do których przynależą ziemie ponad Zatoką Wraku umieściły ponad klifem dodatkowe znaki ostrzegawcze oraz taśmy ochronne. Ponadto wprowadzone zostały też codzienne patrole w celu zwiększenia bezpieczeństwa. Wśród odwiedzających dystrybuowane są także foldery informacyjne z zasadami poruszania się w tym miejscu.
Mimo to, nad samą Zatoką Wraku, jak i na całym Zante, nie brakuje wciąż miejsc uczęszczanych przez turystów, lecz niesprawdzonych i niezabezpieczonych. Dlatego tak ważne jest, by podczas samodzielnego zwiedzania wyspy, bez opieki przewodnika, nie wchodzić na obszary dzikie, nieznane czy potencjalnie niebezpieczne.
Choć letnia pogodna i wakacyjna atmosfera zachęcają nas do tego, by rozluźnić się i zrelaksować, nie zapominajmy o zdrowym rozsądku, trosce o zdrowie i życie własne, jak i współwypoczywających. Żadna atrakcja ani fotografia nie jest tego warta!